Trylogia rozstrzygnięta – Max Holloway górą!

Max Holloway w trzecim starciu zwieńczającym trylogię pokonuje w końcu Dustina Poiriera przez jednogłośną decyzję.

Runda 1: Dustin Poirier rozpoczyna walkę od niskiego kopnięcia, a potem atakuje bezpośrednim lewym sierpem na górę. Max Holloway natomiast odpowiada ciosem prostym na tułów i middle-kickiem. Potem Holloway trafia dwukrotnie prawym krzyżowym, którym kładzie Poiriera na deski. Holloway rusza z dobiciem, jednakże Dustinowi udaje się przetrwać i powrócić do stójki. Następnie Max przyśpiesza w późniejszej fazie rundy i wyprowadza kombinację ciosów. Na sam koniec rundy Holloway aktywnie atakuje tułów Dustina zarówno kopnięciami, jak i ciosami. Rundę kończy Max niecelną obrotówką na korpus.

Runda 2: Dustin Poirier od samego początku rundy drugiej napotyka na ostry opór ze strony Maxa Hollowaya. „Blessed” odpowiada hakiem na tułów, a potem przyśpiesza i trafia trzema silnymi ciosami. Dustin Poirier się chwieje. Natomiast Max momentalnie rusza do ataku i zasypuje go gradem ciosów przy siatce. Dustin potem upada i walka przenosi się do parteru, w którym Holloway zdobywa dosiad. Tam Max szuka poddanie przed czasem, jednakże nie udaje mu się to i na ostatnią minutę walka wraca do stójki. Tam Poirier uruchamia aktywny prawy prosty, a potem trafia mocnym ciosem, po którym Holloway „tańczy” na nogach. Następnie Dustin schodzi do parteru i zapina duszenie gilotynowe. Natomiast jest za mało czasu, aby Max się poddał.

Runda 3: „The Diamond” atakuje prawym prostym. Natomiast Max Holloway odpowiada middle-kickiem na korpus. Następnie Dustin rzuca bezpośredni lewy sierp, a potem przestrzela podbródkowym. Później Hollowey odpowiada dwoma szybkimi ciosami, a potem przyśpiesza i kilkukrotnie trafia. Na sam koniec rudny Hollowey lokuje dłuższą kombinację na głowę Dustina.

Runda 4: Dustin Poirier na kiwce skraca dystans, a potem atakuje prawym prostym. Natomiast Max Holloway odpowiada lewym prostym na dół i prawym krzyżowym na górę. Walka w tej rundzie jest nieco spokojniejsza, mało pada celnych ciosów. Dopiero po dłuższej chwili Poirier trafia bezpośrednim lewym sierpem. Następnie Holloway odpowiada kombinacją na dół i na górę. Na sam koniec rundy Dustin trafia lewym sierpem na górę.

Runda 5: „The Diamond” aktywie rozpoczyna ostatnią rundę prawym prostym. Natomiast Holloway przestrzela lewym sierpem i się uśmiecha. Potem skraca dystans Holloway, wyprowadza kombinację, a potem orbituje dookoła oktagonu. Później skraca dystans Poirier i wyprowadza bezpośredniego lewego sierpa. Następnie mamy chwilę przerywy Max trafia nieprzepisowo palcem w oko Dustina. Poirier jednakże chce się bić dalej i prosi o szybkie wznowienie walki. Pod koniec rundy Dustin trafia kolanem na głowę. Natomiast na ostatnie 10-sekund Holloway pokazuje swój charakterystyczny gest. Błyskawicznie po tym przyśpiesza niczym Goku po wykonaniu Kame hame ha i ostro bez gardy atakuje serią ciosów na. górę i na dół.

Wynik: Max Holloway pokonuje przez jednogłośną decyzję sędziów Dustina Poiriera.