Na dzisiejszej gali KBN 40, Rafał Wołczecki nie dał najmniejszych szans Hardziejce i pewnie wypunktował go na pełnym dystansie.
Runda 1: Rafał Wołczecki zaczyna walkę od lewego prostego na tułów. Potem poprawia podwójnym lewym prostym na górę, hakiem na korpus i mocnym lewym sierpem. Maksim Hardziejka odpowiada natomiast dwoma lewymi sierpowymi. Później Białorusin zamyka przy linach Wołczeckiego i atakuje go ciosami na korpus. Potem mamy akcję prawy na prawy. Runda kończy się mocnym lewym sierpem ze strony Wołczeckiego.
Runda 2: Polak rozpoczyna drugą rundę lewym na tułów i lewym na górę. Następnie trafia mocnym bezpośrednim prawym krzyżowym. Maksim Hardziejka chwieje się na nogach, a Wołczecki przyśpiesza i wyprowadza całą serię mocnych ciosów na jego głowę. Następnie atakuje mocnym podbródkowymi i dwoma hakami na korpus. Wołczecki bezkarnie obija Białorusina w tej rundzie. Potężne ciosy sierpowe i podbródkowe raz za razem rozbijają jego głowę. Na sam koniec rundy Wołczecki jeszcze przyśpiesza tempo i wyprowadza serię na korpus oraz prawy podbródkowy.
Runda 3: Rafał Wołczecki atakuje na początku rundy podwójnym lewym prostym. Następnie wyprowadza prawy bezpośredni sierp po uniku. Potem cały czas na pressingu atakuje hakami Białorusina. Dopiero po dłuższym czasie Hardziejka odpowiada kombinacją ciosów. Później Wołczecki atakuje lewym sierpowym oraz przestrzela prawym. Na sam koniec rundy Białorusin, zadaje niecelną kombinację ciosów.
Runda 4: Polak na początku czwartej rundy atakuje podobnie jak w poprzedniej podwójnym lewym prostym na górę. Następnie przyśpiesza i zdaje dwa bezpośrednie sierpy na górę. Białorusin natomiast odpowiada a tę akcję bezpośrednim prawym. Potem Wołczecki zadaje dwa mocne haki na korpus i trafia prawym sierpem, po którym Hardziejka się chwieje. Na koniec rundy mamy klincz.
Runda 5: Rafał Wołczecki zadaje mocny lewy sierp na korpus, a potem atakuje lewym prostym na górę. Natomiast Maksim Hardziejka odpowiada dwoma sierpami oraz mocnym hakiem na korpus. Następnie panowie wymieniają się hakami w półdystansie. Po chwili Wołczecki również nieprzepisowo w klinczu uderza barkiem Białorusina. Podenerwowany bezradnością w tej walce Hardziejka atakuje kombinacją ciosów. Następnie Rafał Wołczecki trafia lewym i prawym sierpem, a potem przestrzela prawym podbródkowym. Po tych mocnych ciosach Białorusin schodzi do narożnika z kontuzją łuku brwiowego.
Runda 6: Polak, atakuje podwójnym lewym prostym, a potem poprawia prawym sierpem na górę. Następnie zadaje haki na korpus i potrójny lewy prosty. Potem Wołczecki trafia mocnym lewym podbródkowym, po którym chwieje się na nogach Maksim Hardziejka. Na Białorusina, spadają mocne haki i lewy sierp, po którym jest on liczony. Po wznowieniu walki Wołczecki wyprowadza mocne ciosy na górę, jednakże rozbrzmiewa gong i Hardziejka wraca do swojego narożnika na miękkich nogach.
Runda 7: Rafał Wołczecki, atakuje lewym prostym, a potem podbródkowym, po którym Białorusin klinczuje. Następnie Polak wyprowadza dwa lewe haki na korpus. Później krótkim sierpem poprawia Wołczecki i lokuje zaraz mocny hak na korpus. Na sam koniec rundy Białorusin atakuje w półdystansie podbródkowymi.
Runda 8: Polak na początku trafia podwójnym lewym prostym, a potem prawym krzyżowym. Maksim Hardziejka, natomiast skraca dystans i atakuje sierpowymi. Następnie Wołczecki zadaje kombinację trzech ciosów na górę, po której następuje klincz. Pod koniec rundy Maksim Hardziejka trafia krótkim prawym sierpem i wyprowadza kombinację przy linach.
Runda 9: Białorusin w przedostatniej rundzie kontynuuje, dobrą pasę i od razu skraca dystans. Jednakże jego marzenia o nawiązaniu równej walki, przerywa mocny lewy prosty, który narusza jego błędnik. Polak widzi, to i przyśpiesza kombinacją oraz dwoma mocnymi podbródkowymi. Maksim Hardziejka cały czas pływa po ringu, jednakże charakternie również odpowiada swoimi ciosami. Następnie mamy klincz, po którym Białorusin skraca dystans i wyprowadza kombinację przy linach. Runda kończy się mocnym lewym i prawym sierpowym Wołczeckiego.
Runda 10: Rafał Wołczecki, rozpoczyna ostatnią rundę od mocnego, ale niecelnego podbródkowego. Maksim Hardziejka, natomiast odpowiada lewym prostym. Następnie mamy klincz. Później Polak trafia mocnym hakiem na korpus i potrójnym lewym prostym. Białorusin, natomiast odpowiada bezpośrednim prawym. Potem Polak przyśpiesza i zadaje dwa szybkie sierpy na górę. Pod koniec rundy Hardziejka atakuje dwoma sierpami przy linach. Runda kończy się wymianą, po której następuje krótki klincz.
Wynik: Rafał Wołczecki pokonuje przez jednogłośną decyzję sędziów (2x 100-89, 99-90) Maksima Hardziejkę.
Udostępnij w mediach
Opublikuj komentarz