Michał Jarliński odpada z turnieju w ćwierćfinale

Po ciekawym i dobrym występie Michał Jarliński niestety odpada z 40 turnieju im. Feliksa Stamma. W półfinale melduje się jego rywal Rami Kiwan.

Runda 1: Michał Jarliński rozpoczyna walkę od podwójnego lewego prostego na górę i prawego krzyżowego na tułów. Polak robi dużo przyruchów i unika ciosów Kiwana. Bułgar, natomiast z opuszczonymi lekceważąco rękami stara się dystansować Michała prawym prostym. Następnie mamy spory przestój w walce, gdyż panowie nawzajem siebie badają. Dopiero po dłuższej chwili Rami Kiwan, kontruje precyzyjnym prawym prostym. Michał Jarliński odpowiada prawym krzyżowym na tułów, a potem bezpośrednim lewym sierpowym w kontrze. Na sam koniec mamy otwartą wymianę, w której Polak, zadaje więcej celnych ciosów.

Runda 2: Rami Kiwan zaczyna prawym prostym na górę. Michał Jarliński, natomiast skraca dystans i wyprowadza kombinację ciosów. Następnie atakuje bezpośrednim prawym na górę, a po chwili również mocnym sierpem na korpus. Polak później wyprowadza serię haków w zwarciu, a potem mocny bezpośredni lewy sierp przy linach, po którym Bułgar chwieje się na nogach. Rami Kiwan odpowiada potem dwoma mocnymi sierpami. Następnie mamy nieprzepisowy cios w tył głowy w wykonaniu Michała. Po wznowieniu Polak rusza do agresywnego ataku, w którym bije kombinacjami. Sędzia, jednakże po chwili przerywa akcję, z powodu rozwiązanego buta u Bułgara. Po zawiązaniu buta i wznowieniu walki mamy otwartą wymianę, którą Rami kończy celnym długim prawym prostym.

Runda 3: Michał Jarliński skraca dystans, markuje lewą ręką cios i trafia prawym na tułów. Następnie stara się trafić Bułgara bezpośrednim lewym sierpowym na górę. Polak cały czas na pressingu zamyka przy linach Kiwana i wyprowadza zamaszyste sierpowe. Potem Bułgarowi ponownie rozwiązuje się but i sędzia stopuje walkę. Po wznowieniu walki Rami Kiwan kontruje prawym prostym. Natomiast Jarliński agresywnie rusza na niego i wyprowadza mocne haki na korpus. Później także korzysta z brudnego boksu i stara się męczyć przy linach mobilnego na nogach Bułgara. Następnie Rami Kiwan, naśladuje ruchy słynnego Muhammada Alego, jednakże jego ringową zabawę przerywa ponowne rozwiązanie buta. Po wznowieniu Polak atakuje mocnym sierpowym, a Kiwan ratuje się klinczem na środku ringu. Runda kończy się dwoma mocnymi ciosami na tułów w wykonaniu Jarlińskiego, po których Bułgar krzywi się z bólu.

Wynik: Rami Kiwan pokonuje jednogłośną decyzją sędziów Michała Jarlińskiego.

Udostępnij w mediach

Pomysłodawca, redaktor naczelny i wydawca portalu Gladiators. Śledzi sporty walki praktycznie od dziecka, a od niespełna trzech lat również opisuje je jako dziennikarz. Prywatnie lubi horrory, książki prof. Michio Kaku o fizyce kwantowej oraz włoską kuchnię. Zawodowo poza dziennikarstwem zajmuje się również organizacją eventów i marketingiem.

Opublikuj komentarz