Mateusz Legierski przegrywa na Oktagon 61

Niestety Mateusz Legierski przegrywa swoje starcie przez jednogłośną decyzję sędziów z Losenę Keitą na Oktagon 61. 

Pierwszą rundę aktywnie rozpoczyna Legierski od dobrego kopnięcia na tułów. Jednakże Keita szybko dochodzi do głosu i na pressingu spycha Polaka do głębokiej defensywy. Black Panther jest bardzo ruchliwy w tej rundzie i po dwóch minutach mocno trafia Polaka. Legierski po mocnym ciosie od rywala na chwilę się zachwiał, jednakże się nie przewrócił. Następnie Keita kontynuuje ofensywną akcję i agresywnie atakuje kombinacją ciosów z doskoku. Legierski natomiast stara się kopać i atakować Belga seriami, jednakże jego ciosy prują powietrze. Pod koniec Polak nieco się uaktywnia, natomiast jest to za mało na dobrze dysponowanego Keitę, który wygrywa pierwszą odsłonę starcia.

Kolejną rundę Legierski rozpoczyna od niskich kopnięć i skutecznego prostego. Następnie atakuje Belga latającym kolanem. Jednakże Keita skutecznie unika tej techniki. W tej rundzie widzimy już zupełnie innego Legierskiego. Polak zdecydowanie bardziej się rozluźnił i zaczął ofensywniej atakować Belga i spychać go pod siatkę. Jednakże w połowie rundy Keita zaczyna wracać do swojej gry i mocno trafia na tułów Legierskiego. Polak po tych ciosach krzywi się z bólu i daje się zepchnąć do defensywy. Legierski jednakże nie traci rezonu i wypala piękną ekwilibrystyczną obrotówkę jednakże niecelną. Drugą rundę kończą dwa nieudane wysokie kopnięcia Polaka przy siatce.

Przybita piątka ruszamy! Polak rozpoczyna ostatnią rundę, ponownie na pressingu i mocnym sierpowym trafia Keitę. Następnie panowie trafiają do klinczu przy siatce, z którego szybko wychodzą. Legierski potem idzie na wojnę. Wie, że na kartach punktowych słabo ta walka wygląda i nie chce pozostawić swojego losu w rękach sędziów. Atakuję Belga obrotówkami, latającymi kolanami jednakże Keita, bardzo dobrze broni się przed akcjami Polaka. W ostatniej minucie Legierski ponownie wykonuje nieudaną obrotówkę i kończy walkę. Po starciu spogląda na rękę, możliwe, że mógł się tam wdać jakiś uraz. Czas na werdykt! Jest on niestety niekorzystny dla Legierskiego. Keita wygrywa z Polakiem przez jednogłośną decyzję sędziów.