Marek Samociuk po brutalnej i krwawej walce skutecznie zrewanżował się Filipowi Stawowemu za porażkę sprzed dwóch lat.
Runda 1: Marek rozpoczyna rundę od dwóch niskich kopnięć. Stawowy odpowiada na to głęboką presją i po chwili wchodzi w wymianę z Markiem. Samociuk widząc plan taktyczny Stawowego, uruchamia dystansujące ciosy proste. Potem dorzuca także kombinacje i ciosy kontrujące. Bardzo dobrze Samociuk też schodzi z linii ciosu. Po 3 minutach rundy pierwszej w końcu Stawowy trafia mocnym ciosem Marka i idzie w ostrą wymianę. Runda kończy się zapasami przy siatce.
Runda 2: Samociuk od początku rundy cały czas konsekwentnie okopuje low-kickami Stawowego. Wyraźnie również widać zmęczenie na twarzy Filipa, który przechodzi ewidentny kryzys. Do ofensywnej akcji przechodzi Samociuk, który lokuje kilka ciosów w kombinacji. Stawowy w tej rundzie mocno stoi na nogach i bardziej stara się trafić Marka jakimś mocnym kontrującym podbródkowym. Wykorzystuje on również takie pojedyncze, krótkie zrywy, podczas których trafia on ciosami Samociuka. Pod koniec rundy Markowi udaje się sprowadzić Stawowego i runda kończy się nam w półgardzie.
Runda 3: Marek Samociuk zamyka Filipa na siatce celnymi prostymi. Jednakże po chwili Stawowy mocno trafia kontrującym sierpowym, który Samociuk bez problemu ustaje. Później Stawowemu udaje się sprowadzić Samociuk do żółwia, ale Marek przytomnie wstaje i podchodzi do siatki, przy której zrywa klamrę Stawowego. Następnie mamy ostrą wymianę pomiędzy zawodnikami. Stawowy stara się ostatkiem sił obalić Marka, jednakże nie udaje mu się ta sztuka i walka kończy się na korzyść Samociuka.
Marek Samociuk pokonuje Filipa Stawowego przez jednogłośną decyzję sędziów.
Udostępnij w mediach
Opublikuj komentarz