Były mistrz UFC kategorii półśredniej Leon Edwards zostaje zdominowany w walce i w końcu uduszony przez Seana Bradyego w 4-rundzie.
Leon Edwards nie miał antidotum na parter Bradyego
Runda 1: Walka rozpoczyna się od razu od ostrej wymiany. Leon Edwards szachuje Seana prawym prostym, a potem dorzuca mocny lewy. Brady odpowiada świetną kombinacją kilku ciosów, które wszystkie trafiają celu. Następnie mamy klincz na środku klatki, w którym Brady zadaje krótkie haki i kolana na tułów. Później Ewards świetnie przepuszcza atak Seana i odpowiada mocną kontrą na korpus. Następnie Brady zadaje high-kicka i przykleja się do Ewardsa. Później przepycha on byłego mistrza pod siatkę. Na 20-sekund przed końcem Sean na środku klatki podcina Edwardsa i panowie lądują do parteru.
Runda 2: Sean Brady od razu rusza po sprowadzenie do parteru i przenosi walkę do żółwia przy siatce. Były mistrz szybko wstaje z tej pozycji, jednakże Brady wciąga po chwili go ponownie do parteru. Tam Brady wpina się za plecy Edwardsa i obija go króciutkimi ciosami. Następnie również zapina trójkąt na biodrach byłego mistrza. Dopiero po 3-minutach walki udaje się Edwardsowi uciec do półgardy. Tam Brady przez chwilę szuka skończenia walki przez kimurę. Natomiast odpuszcza później tę technikę i na ostatnie sekundy rundy zdobywa on pozycję za plecami, z której obija Edwardsa łokciami i ciosami.
Runda 3: Sean Brady zaczyna rundę od wysokiego kopnięcia, a potem idzie na ostrą wymianę, w której trafia mocnym łokciem. Następnie Edwards inicjuje sprowadzenie, jednakże Brady odrzuca biodra i mamy pozycję północ-południe. Po chwili Sean przechodzi do półgardy, a potem do dosiadu. Później walka przechodzi do żółwia, w którym Brady spuszcza mocne ciosy na głowę Edwardsa. Były mistrz stara się wyjść z tej patowej sytuacji, ale Sean mocno go trzyma i zaciąga z powrotem do półgardy. W ostatnich sekundach wchodzi Brady za plecy Edwardsa i z takiej pozycji wymierza mu jeszcze kilka solidnych uderzeń.
Runda 4: Brady zaczyna rundę od niskich kopnięć. Następnie skraca dystans i wypala kombinację lewy, prawy sierpowy. Po chwili markuje cios i sprowadza on przy siatce Edwardsa do półgardy. Tam zapina Brady ciasno gilotynę i po chwili Leon odklepuje. Mamy koniec walki.
Sean Brady pokonuje przez duszenie gilotynowe Leona Edwardsa w czwartej rundzie.
Udostępnij w mediach
Opublikuj komentarz