Historia boksu #2 – Figg i jego szkoła

Praojciec angielskiego boksu James Figg to niewątpliwie jedna z najważniejszych person w historii pięściarstwa. W swojej karierze prowadził szkołę walki i pokonał ponad dwustu przeciwników, za co otrzymał tytuł pierwszego mistrza boksu. O to jego historia… 

Nauczyciel z amfiteatru

James Figg urodził się przed 1700 rokiem w miejscowości Thame jako jedno z siedmiorga dzieci Francisa i Elizabeth Figg. Niestety żadne zachowane źródła nie poddają, czym Figg zajmował się w młodości. Wiadomo jedynie, że był uczniem instruktora obronności Timothy’ego Bucka

W 1719 roku James Figg postanowił otworzyć swoją pierwszą szkołę walki w Londynie. Mieściła się ona w amfiteatrze obok tawerny City of Oxford przy ulicy Oxford Road w dzielnicy Marylebone. James w swojej szkole uczył m.in. walki na gołe pięści, kostury i szermierki. Figg dzięki swojemu pomysłowi zyskał w Londynie sławę, a jego interes zaczął się szybko rozwijać. W tamtym okresie do Jamesa uczęszczali przyszli pierwsi zawodowi pięściarze tacy jak: William Gill i Thomas Sibblis. James oprócz prowadzenia szkoły zajmował się także organizowaniem i promowaniem walk swoich zawodników. Na wydarzeniach Figga walczyła m.in. bokserka Elizabeth Wilkinson, która przeszła do historii jako jedna z pierwszych kobiet w pięściarstwie. 

Figg i jego wielkie widowiska

James 20 stycznia 1725 roku zorganizował historyczne wydarzenie, które obserwował ze specjalnego miejsca sam król Wielkiej Brytanii Jerzy II. Doszło na nim do walki pomiędzy Bobem Whitakerem a Alberto di Carnim. Niestety nie wiadomo, który z tych dżentelmenów wyszedł ze starcia zwycięsko.

Pierwszy mistrz boksu nierzadko sam występował na swoich wydarzeniach. James walczył przykładowo aż 23 razy z Rowlandem Bennetem, którego raz za razem pokonywał. Takie częste starcia, z tymi samymi rywalami, były bardzo powszechne w XVIII wieku. Najsłynniejszym przeciwnikiem Figga, jednakże został Edward „Ned” Sutton, z którym James przegrał jeden raz w swoim życiu. Podczas pojedynku pierwszy mistrz boksu otrzymał rozległą ranę na brzuchu. Niniejszą sytuację zrelacjonował potem poeta John Byrom, który pisał o niej tak: Figg miał ranę i mocno krwawił; Sutton dostał cios pałką w kolano, przez co okulał, więc się poddali.  

Później w 1730 roku doszło do starcia pomiędzy Irlandczykiem Holmesem a Jamsem Figgiem. Niniejszą walkę opisał w swoim dzienniku Ipswich Journal, który donosił: niezwyciężony pan James Figg walczył w swoim amfiteatrze z panem Holmesem, Irlandczykiem, który prowadzi gospodę w Yaul niedaleko Waterford w Irlandii i przybył do Anglii specjalnie, aby walczyć z tym angielskim mistrzem. Podczas starcia Holmes doznał rozcięcia nadgarstka, przez co musiał wycofać się z dalszego pojedynku. Jak donoszą ówczesne źródła była to 271 walka Figga bez porażki. 

Sława i śmierć

James Figg pod koniec swojej kariery był jedną z najsławniejszych osób. Jego walki śledzili arystokraci, politycy, aktorzy i poeci. James w 1729 roku został nawet mianowany przez hrabiego Essex Williama Capella, strażnikiem bramy górnego St James’s Park. Pierwszy mistrz boksu pojawia się również na licznych obrazach namalowanych przez jego przyjaciela Williama Hoghartha, a także na rysunkach Johna Ellysa i Jonathana Richardsona. Po roku 1730 jednakże James mało udzielał się w poważnych walkach. Dawał jedynie pokazowe starcia z Jackiem Broughtonem i Johnem Sparksem. Zmarł 8 grudnia 1734 roku i został pochowany przy kościele St Marylebone. W 1992 roku wprowadzono go do Międzynarodowej Galerii Sław Boksu.

Udostępnij w mediach

Pomysłodawca, redaktor naczelny i wydawca portalu Gladiators. Śledzi sporty walki praktycznie od dziecka, a od niespełna trzech lat również opisuje je jako dziennikarz. Prywatnie lubi horrory, książki prof. Michio Kaku o fizyce kwantowej oraz włoską kuchnię. Zawodowo poza dziennikarstwem zajmuje się również organizacją eventów i marketingiem.

Opublikuj komentarz