Były zawodnik KSW Ivan Erslan przegrywa swój debiut w organizacji UFC przez niejednogłośną decyzję z Ionem Cutelabą.
Erslan przegrywa z Cutelabą
Ion Cutelaba jest niezwykle aktywny od samego początku rundy. Jednakże Erslan po kilku sekundach walki mocno trafia go pojedynczą kombinacją. Następnie Ivan przystępuje do ataku, ale nadziewa się na cios Cutelaby, który skutecznie go stopuje. Walka przenosi się na środek klatki. Panowie po dosyć spokojnym początku zaczynają coraz mocniej atakować się nawzajem kombinacjami. Cutelaba rusza w połowie rundy po nogi Erslana, natomiast ten skutecznie się broni. Jak nie zapasy, to ciosy… Cutelaba pewnie tak myśli i mocnym krzyżowym posyła na deski Erslana. Runda kończy się nieudanym backfistem ze strony Iona.
W drugiej rundzie Cutelaba stara się skrócić dystans i przypuścić atak na Erslana. Następnie spych go do defensywy. Ion w tej rundzie jest prawdziwym lisem, udaje przez chwilę kontuzję, żeby wpuścić Erslana na kontrę. Jednakże Ivan łapie się w tym wszystkim a Ion uśmiech się, że z tą kontuzją to on tylko sobie żartował. W połowie rundy Cutelaba pięknie wycina Erslana i wpina się błyskawicznie za jego plecy i próbuje dopiąć duszenie zza pleców. Jednakże Ivanowi udaje się obronić przed tą techniką i wrócić do stójki. Pod koniec rundy Ion jeszcze raz przewraca Erslana i ma go przez chwilę w dosiadzie. Jednakże Ivan przytomnie wychodzi z tego i przechodzi do gardy z góry. Koniec drugiej odsłony starcia.
Ion Cutelaba orbituje około Erslana i atakuje go niskimi kopnięciami. Natomiast Ivan poluje na jakąś potężną pojedynczą bombę. Następnie walka przenosi się do parteru, w którym to Erslan ląduje na górze w gardzie. Jednakże jest w niej przez większość czasu mało aktywny. Później Ion Cutelaba próbuje wrócić do stójki, natomiast Erslan do niego dopada i ponownie go obala, zdobywając na chwilę półgardę. Potem panowie wstają i Cutelabie udaje się dojść do siatki. Runda kończy się obaleniem Erslana przez Cutelabę. Ostatnia akcja powoduje kontuzję u Erslana, gdyż do werdyktu wychodzi, mocno kulejąc.
Ion Cutelaba wygrywa przez niejednogłośną decyzję sędziów.
Udostępnij w mediach
Opublikuj komentarz