Ostatni 10 tydzień sezonu Dana White’s Contender Series przyniósł nam wiele ekscytujących pojedynków. O to ich przebieg:
Mohamed Ado vs. Jonathan Micallef
Jonathan Micallef zaczyna rundę z defensywy od podwójnego prostego. Wkrótce przechodzi do ataku i łapie nogę Ado i sprowadza go do klinczu przy siatce. W końcu Micallef powala rzutem zapaśniczym Ado, jednakże szybko walka wraca z powrotem do klinczu przy siatce. Później tym razem Ado sprowadza walkę do płaszczyzny parterowej. Natomiast Jonathanowi udaje się zapiąć z defensywy trójkąt nogami. Mohamed Ado odpływa, a sędzie przerywa to starcie.
Jonathan Micallef pokonuje Mohameda Ado w pierwszej rundzie przez duszenie trójkątne nogami.
Julieta Martinez vs. Leslie Hernandez
Julieta Martinez rozpoczyna starcie od agresywnych i efektownych technik. Dodatkowo spycha swoją rywalkę do defensywy. Hernandez natomiast próbuje dystansować jej zapędy frontalnymi kopnięciami. Później mamy wymianę, po której Martinez sprowadza Hernandez do parteru. Jednakże walka szybko potem wraca do stójki. Julieta w niej cały czas czaruje ekwilibrystycznymi technikami, natomiast Leslie Hernandez stawia na metodyczną prostotę. Po 3 minutach walki Julieta idzie ponownie po sprowadzenie i dociska do siatki Leslie. Akcja w klinczu trwa jakieś 30 sekund, potem walka wraca ponownie do pełnej stójki. Hernandez jako pierwsza naciera, jednakże Julieta atakuje ją przestrzelonym na centymetry high-kickiem. Stopa Martinez dosłownie musnęła nos Hernandez. Potem ponownie walkę do parteru chce sprowadzić Martinez i udaje jej się to. Runda kończy się agresywnym atakiem ze strony Juliety z góry w parterze.
Na początku rundy drugiej Julieta Martinez rusza do ostrego ataku i od razu sprowadza walkę do klinczu przy siatce. Jednakże Hernandez sprytnie ucieka od tego. Później mamy mocną wymianę ciosów zarówno z jednej, jak i drugiej strony. Natomiast to Martinez w niej dobrze trafia dwa razy high-kickiem w głowę Hernandez. Zamroczona Meksykanka potem jest sprowadzona przez Julietę do parteru. Tam Martinez wpina się za plecy Leslie i chce ją poddać duszeniem. Jednakże Hernandez skutecznie się broni i wraca do z powrotem do stójki. Po trzech minutach walki Julieta ponownie wskakuje za plecy Hernandez, tylko tym razem robi to w stójce. Następnie odpuszcza sobie tę akcję i dopycha Hernandez do siatki. Po rozerwaniu klinczu Julieta wypala czyste latające kolano na głowę Leslie Hernandez, jednakże Meksykanka zjada je i sama rusza do ataku. Runda kończy się celnym high-kickiem ze strony Martinez.
Na początku ostatniej rundy Julieta Martinez ponownie z łatwością rusza po obalenie i dociska Hernandez do siatki. Jednakże Meksykanka szybko ucieka do pełnej stójki. Potem walka nam się nieco uspokaja. Dopiero po chwili do konkretniejszego ataku rusza Martinez, która atakuje dwoma kolanami w głowę Hernandez. Walka następnie przenosi się do parteru, w którym Leslie szuka skrętówki. Jednakże Julieta wychodzi z tego i teraz zajmuje gardę z góry. Następnie przechodzi nogi Meksykanki i wpina się za jej plecy. Jednakże szybko Hernandez wstaje przy siatce. Tam Meksykanka zadaje kolana na głowę Juliety i mamy rozerwanie na ostatnią minutę walki. Hernandez rusza z atakiem, jednakże Martinez skutecznie się broni. Starcie kończy się niecelną obrotówką na głowę ze strony Leslie Hernandez.
Julieta Martinez pokonuje Leslie Hernandez przez niejednogłośną decyzję sędziów.
Antonio Monteiro vs. Yadier del Vall
Antonio Monteiro agresywnie od pressingu rozpoczyna walkę. Zadaje mocne kombinacje ciosów i niskie kopnięcia. Natomiast Yadier del Vall rzadziej zadaje ciosy, ale są one precyzyjniejsze. Po chwili Yadier rusza do mocnego ataku i zamyka na siatce Antonio. Potem klinczuje i mamy przez dłuższy etap walki zapasy. Panowie nawzajem odwracają swoją pozycję w klinczu przy siatce i zadają sobie bolesne stompy. Potem na rozerwaniu del Vall zadaje mocny łokieć, ale zaraz po nim ponownie dociska Monteiro do siatki. Na minutę przed końcem Monteiro łapię nogę rywala i go obala. Natomiast del Vall trzyma głowę Antonio w gilotynie. Potem walka wraca do stójki, w której Yadier wskakuje na Antonio i ponownie zapina mu duszenie gilotynowe tym razem w stójce. Ciasno jest ono zapięte, jednakże jest zbyt mało czasu, aby mogło to się teraz zakończyć. Koniec pierwszej rundy. Antonio Monteiro rusza z ciężkim oddechem do swojego narożnika.
Antonio Monteiro bardzo spokojnie zaczyna drugą rundę. Po pół minucie walki del Vall rusza z mocnym atakiem, w którym dobrze trafia sierpowym Antonio. Yadier zamyka ciosami na siatce Monteiro i bezlitośnie go okłada. Widzimy tutaj całą serię kolan, podbródkowych i łokci spadających na głowę Antonio. Oglądając to, jestem w szoku, że sędzia tego nie przerwał, widocznie Herb Dean musi bardzo nie lubić Monteiro. Bardzo dużo zdrowia stracił podczas tej jednostronnej wymiany Antonio Monteiro. Następnie del Vall idzie do parteru. Jednakże Monteiro szybko wstaje do stójki. Walka na chwilę nam się uspokaja. Niedługo potem rozdrażniony Antonio, przechodzi do ataku, jednakże del Vall znowu go przełamuje i wraca do wariackiego ataku, w którym mocne kolana i łokcie ponownie rozbijają głowę Antonio.
Na początku ostatniej rundy Monteiro zajmuje środek klatki i atakuje celnie kombinacją lewy prawy krzyżowy. Jednakże del Valle rusza do kontrataku, w którym obija ciosami prostymi korpus Antonio. Następnie del Valle przyciska do siatki rywala, jednakże walka szybko wraca do pełnej stójki. Yadier w tej rundzie jest wyjątkowo mało aktywny, po furiackim ataku w poprzedniej rundzie najwyraźniej się wystrzelał i teraz spokojnie czeka na rywala. Później del Valle zaczyna stopniowo przyśpieszać i trafia kilka razy Brazylijczyka ciosami w półdystansie. Następnie skutecznie sprowadza go do parteru. Tam Monteiro na chwilę łapię gilotynę, ale del Valle szybko się z niej wydostaje i w gardzie rozpuszcza ręce. Na głowę Antonio Monteiro spadają ciosy młotkowe i łokcie, które szybko z jego twarzy robią krwawą miazgę. Potem Monteiro przesuwa się pod siatkę i wstaje przy niej do stójki. Walka kończy nam się ostrą wymianą w stójce.
Yadier del Vall pokonuje Antonio Monteiro przez jednogłośną decyzję sędziów.
Luis Gurule vs. Nick Piccininni
Runda pierwsza na początku bardzo wyrównana. Gurule atakuje na pressingu i zajmuje środek klatki. Natomiast Nick Piccininni orbituje około niego i kuje prostymi. Później mamy ostrą wymianę w stójce, ciosy, frontalne kopnięcia padają zarówno z jednej, jak i drugiej strony. Potem Nick efektownym rzutem zapaśniczym sprowadza Gurule do parteru. Jednakże walka szybko wraca do stójki i kończy się wymianą, w której celniejszy jest Luis Gurule.
Runda numer dwa rozpoczyna się od mocnych kombinacji ze strony Luisa. Piccininni broni się natomiast sprowadzeniem i na chwilę walka przenosi się nam do parteru. Później mamy zapasy na środku klatki ze strony obydwu panów. Walka przenosi się pod siatkę, do której Nick dociska Gurule. Po około dwóch minutach walki następuje rozerwanie i do ataku z kombinacjami ciosów rusza agresywnie Luis. Na głowę Nicka Piccininni spadają podbródki i high-kicki. Nick ponownie ratuje się sprowadzeniem, a potem wpina się za plecy Luisa. Walka wraca potem do stójki, w której Piccininni dociska do siatki Luisa. Runda kończy się atakiem ze strony Gurule w stójce.
Nick Piccininni rusza do walki od frontalnego kopnięcia. Jednakże Luis Gurule szybko go przełamuje celnymi kombinacjami ciosów. Natomiast Piccininni broni się front kickami i straszy rywala zejściem do parteru. Latają bomby w powietrzu. Nick cały czas stara się sprowadzić Luisa do parteru, jednakże Gurule jest już na to przygotowany i niweczy tę próbę. Po 3,5 minuty walki w końcu Nickowi udaje się zejść do parteru i wskoczyć za plecy Gurule. Z tej pozycji zadaje on mocne ciosy na głowę Lusia. Natomiast Gurule wydostaje się z tego i wraca do klinczu w stójce przy siatce. Walka kończy się wymianą ciosów przy siatce.
Luis Gurule pokonuje Nicka Piccininni przez niejednogłośną decyzję.
Nick Klein vs. Heraldo Souza
Nick Klein zaczyna walkę od mocnego front kicka, po którym od razu idzie do parteru. Zachodzi on za plecy Heraldo Souze i bardzo ciasno zapina mataleo. Souza miota się na wszystkie strony niczym złapana żaba w paszczę węża, jednakże w końcu odklepuje.
Nick Klein pokonuje Heraldo Souze przez mataleo w pierwszej rundzie.
Udostępnij w mediach
Opublikuj komentarz