Ciekawe postacie MMA #7 – Nick Diaz

W ubiegłym tygodniu przedstawiliśmy wam Nate’a Diaza, a dzisiaj przybliżymy wam historię kariery MMA jego starszego brata Nick’a

Nieszczęśliwa młodość

Nickolas Robert Diaz urodził się 2 sierpnia 1983 roku, jako najstarsze dziecko rodziny Diaz. Od najmłodszych lat trenował on m.in. karate, aikido, a także zapasy. W Tokay High School należał on także przez rok do drużyny pływackiej. Następnie rzucił szkołę i zaczął trenować sambo w wieku 16 lat u Walerija Ignatowa. Młody Diaz w ówczesnym czasie, często oglądał walki federacji PRIDE i po jednej z nich postanowił zacząć trenować MMA pod okiem Steve’a Heatha w Animal House. Przed pierwszą walką Diaza w MMA, niestety doszło do tragedii. Dziewczyna Nicka, Stephanie, popełniła samobójstwo, wchodząc pod koła samochodu. Zrozpaczony Diaz po jej śmierci, codziennie przychodził na jej grób i obiecywał, że zostanie dla niej w przyszłości wielkim wojownikiem.

Zrzut-ekranu-2024-09-11-o-13.11.02 Ciekawe postacie MMA #7 - Nick Diaz
Zdjęcie klasowe: Nick Diaz na górze w środku. Źródło: https://www.sportskeeda.com/mma/news-he-probably-fought-everybody-class-fans-react-childhood-picture-nick-diaz-holding-fist-2nd-grade-class-picture

Początki w MMA

Nick Diaz swoją pierwszą oficjalną walkę w MMA stoczył w 2001 roku z Mike’a Wicka-e. Wygrał ją przez duszenie trójkątne na gali IFC Warriors Challenge 15. Kilka miesięcy później został mistrzem kategorii półśredniej tej organizacji już w swojej drugiej walce, w której pokonał Chrisa Lytle’a. Później Diaz występował również w turnieju Ultimate Athlete’s King of the Mountain, z którego odpadł w finale, a także został mistrzem organizacji WEC w wadze półśredniej, pokonując Joe Hurleya, kimurą. 

Diaz po walce na WEC powrócił do swojej rodzimej organizacji IFC, bronić tytułu przeciwko Jeremy-emu Jackskonowi, z którym przegrał dawniej finał turnieju Ultimate… Diaz szybko się zrewanżował, pokonując dawnego oponenta przez TKO w pierwszej rundzie. Po tej walce Diaz-em zainteresowało się UFC, które zaproponowało Nickowi stoczenie trzeciej walki z Jacksonem na UFC 44. Diaz i tę walkę wygrał, w 3 rundzie przez balachę. Dzięki czemu zakończył on trylogię z Jacksonem na swoją korzyść.

Dalsza przygoda z UFC

Diaz niedługo potem wrócił do klatki UFC na gali z numerem 47. Zmierzył się on na niej z faworyzowanym Robbie Lawlerem. Nick podczas starcia był niezwykle agresywny i cały czas prowokował swojego przeciwnika. W drugiej rundzie docinki Nicka na tyle poskutkowały, że Lawler stracił rezon i nadział się na bezpośredni prosty kontrujący ze strony Diaza, który zakończył starcie. W kolejnych walkach Diaz m.in. wygrywał z Drewem Fickettem i Kojim Osihim, a także przegrywał z Karo Parisyanem oraz Diego Sanchezem.

Później Diaz zmierzył się Joe Riggsem na UFC 57. Atmosfera pomiędzy obiema zawodnikami była tak duża, że na face to face Dana White musiał ich ze sobą rozdzielać. Riggs ostatecznie wygrał niniejsze starcie na punkty. Jednakże to nie był koniec ich walki. Gdy panowie zostali przewiezieni na badania, to w szpitalu doszło jeszcze pomiędzy nimi do bójki. Po starciu z Riggsem Diaz przegrał swoją kolejną walkę z Seanem Sherkiem na UFC 59. Ponownie w klatce pojawił się on na UFC 62, w walce z Joshem Neera, którego poddał w 3 rundzie. Następnie Diaz pokonał Gleisona Tibaua na UFC 65 i postanowił opuścić federację.

Diaz przechodzi do PRIDE 

Diaz zadebiutował w organizacji PRIDE na ich 33 gali. Zmierzył się na niej z Takanorim Gomi. Podczas walki Diaz w drugiej rundzie wykorzystał niezwykle efektowną technikę gogoplatę, którą podał ostatecznie Gomiego. 10 kwietnia 2007 roku Diaz został złapany na pozytywnym wyniku obecności metabolitów marihuany. Wyniku tego jego zwycięska walka nad Gomiem została uznana za nierozstrzygniętą, a samego Diaza zawieszono na 6 miesięcy. Wielu ekspertów w tamtym okresie uważało, że Diaz wyszedł do walki z Gomiem naćpany.

Kariera MMA w EliteXC

Po wszelkich kontrowersjach Diaz postanowił wziąć udział w gali EliteXC na Hawajach 15 września 2007 roku. Nick pokonał wtedy przez niejednogłośną decyzję sędziów Mikego Ainę. W następnej walce Diaz przegrał z KJ Noonsem. Po kolanie ze strony Noonsa Nickowi otworzyła się głęboka rana na twarzy. Lekarz, który badał Diaza, w klatce, postanowił nie dopuścić go dalszej walki. Zdenerwowany Nick natychmiast opuścił arenę i jeszcze pokazał lekarzowi środkowy palec.

Diaz następnie postanowił poddać się operacji spiłowania kości brwi, która miała niwelować wystąpienie w przyszłości rozcięć podczas walki. Kolejne starcie Nick wygrał, pokonując Mushina Corbbrya na gali EliteXC „Return of the KING”. Po walce Nick wraz ze swoim bratem wdali się w sprzeczkę z Noonsem, podczas której Karl ojciec Noonsa rzucił się na Nicka, a Nate w obronie brata rzucił w Karla butelką wody. Następne Nick wygrał w drugiej rundzie z Thomasem Dennym i zaczął przygotowywać się do walki z Eddiem Alvarezem. Jednakże organizacja EliteXC postanowiła zakończyć działalność.

Diaz przechodzi do Strikeforce i DREAM

Po historii na Hawajach Nick Diaz przeniósł się do organizacji DREAM, w której zmierzył się z Katsuyą Inoue. Diaz pokonał Katsuyę w pierwszej rundzie przez TKO. Następnie przeniósł się do organizacji Strikeforce, w której zmierzył się z legendą MMA Frankiem Shamrockiem. Nick pokonał Shemrocka w drugiej rundzie i zaczął przygotowywać się do odbycia walki z kolejnym weteranem Scottem Smithem. Do walki doszło na gali Strikeforce: Lawler vs. Shields. Diaz przez całą walkę dobrze kontrolował jej przebieg. W 3 rundzie Nick zdołał ciosem na korpus usadzić Smitha na matę i udusić go potem mataleo.

Następnie ogłoszono, że dojdzie do hitowego rewanżu Diaza z Joe Riggsem na gali Strikeforce: Carano vs. Cyborg. Dodatkowym atutem tego starcia miał być pas wagi półśredniej Strikeforce. Jednakże do walki nie doszło ze względu na stan zdrowia Riggsa, a także niestawienie się Diaza na testy narkotykowe. Nicka zobaczyliśmy potem na gali Strikeforce: Miami, podczas której zmierzył się z Mariusem Zeromskisa. Panowie od samego początku wdali się ze sobą w ostrą bijatykę, którą skutecznie na swoją korzyść rozstrzygnął Diaz. Przed końcem pierwszej rundy Nick powalił swojego rywala sierpowym, po którym ten upadł na matę, a sędzia przerwał starcie. Po tej walce Nick został oficjalnie ogłoszony pierwszym mistrzem Strikeforce kategorii półśredniej

W następnych starciach Diaz skutecznie zrewanżował się m.in. KJ Noonsowi, pokonując go decyzją sędziów (48-47, 49-47 i 49 – 46). Później Nick pokonywał takich zawodników jak Paul Daley i Evangelista Santos. Łącznie skutecznie bronił pasa mistrza kategorii półśredniej aż 3 razy z rzędu

Wszystkie drogi prowadzą do UFC 

Nick Diaz powrócił do największej organizacji MMA na gali UFC 137, podczas której zmierzył się z BJ Pennem. Diaz wygrał walkę jednogłośnie na punkty i w kolejnej miał walczyć już z Georgesem St-Pierrem. Jednakże do starcia nie doszło z powodu kontuzji mistrza. Naprzeciwko Diaza znalazł się Carols Condit. Zwycięzca tej walki miał zostać uznany za tymczasowego mistrza UFC w wadze półśredniej. Nick przegrał tę walkę jednogłośną decyzją sędziów i pod wpływem emocji powiedział, że przechodzi na emeryturę.

Następnie u Diaza wykryto obecność narkotyków i zawieszono go na okres jednego roku. Po tym czasie Nick powrócił do UFC i zmierzył się 16 marca 2013 roku z St-Pierre’em o tytuł mistrzowski. Nick przegrał tę walkę również przez jednogłośną decyzję. Później w 2014 roku Diaz podpisał nowy kontrakt z UFC na 3 walki. Pierwszą z nich odbył ze słynnym Andersonem Silvą i przegrał ją przez jednogłośną decyzję. Jednakże przegrana nie została zapisana na konto Diaza, gdyż niedługo po niej Silva wpadł na androsteronie. Co ciekawe Diaz również wpadł na testach podczas tej gali, ale ponownie na narkotykowych. Za obecność metabolitów marihuany Nick został zawieszony aż na 5 lat i otrzymał grzywnę w wysokości 165 tys. dolarów. Jednakże po złożeniu apelacji Nick otrzymał 18 miesięcy i 100 tys. kary grzywny. Diaz swoje problemy z Nevada Athletic Commission rozwiązał 9 kwietnia 2018 roku i do UFC oficjalnie powrócił 25 września 2021 roku

W powrotnej walce zmierzył się ze starym rywalem Robbie Lawlerem na UFC 266. Walka była wyrównana, jednakże Diaz został w 3 rundzie powalony ciosami na ziemię i werbalnie się poddał. Obecnie mówi się o jego wielkim powrocie. 3 sierpnia 2024 roku miał zmierzyć się z Vicente Luque na UFC, jednakże walka została przeniesiona na późniejszy termin. 

Wybryki Nicka poza MMA

Nick Diaz podobnie jak jego młodszy brat jest prowokatorem wielu kontrowersyjnych sytuacji. Według Departamentu Policji Lodi, 6 września 2014 roku, Diaz miał zostać aresztowany za prowadzenie samochodu w stanie wskazującym. Diaz podczas zatrzymania miał również podobno utrudniać pracę funkcjonariuszom. Dodatkowo Diaz 24 maja 2018 roku został oskarżony o pobicie kobiety, jednakże został on uniewinniony ze względu na pojawienie się nieścisłości w zeznaniach oskarżycielki. 

Zrzut-ekranu-2024-09-11-o-16.50.35-1024x585 Ciekawe postacie MMA #7 - Nick Diaz
Źródło: https://bleacherreport.com/articles/1431290-nate-and-nick-diaz-10-most-controversial-moments-from-the-ufcs-diaz-brothers

Udostępnij w mediach

Pomysłodawca, redaktor naczelny i wydawca portalu Gladiators. Śledzi sporty walki praktycznie od dziecka, a od niespełna trzech lat również opisuje je jako dziennikarz. Prywatnie lubi horrory, książki prof. Michio Kaku o fizyce kwantowej oraz włoską kuchnię. Zawodowo poza dziennikarstwem zajmuje się również organizacją eventów i marketingiem.

Opublikuj komentarz