Na UFC Fight Night, Brandon Moreno po dość zachowawczym „bokserkim” pojedynku pokonuje Steve’a Ercega na pełnym dystansie.
Koń na E5
Runda 1: Steve Ercag rozpoczyna walkę od ciosów prostych. Natomiast Brandon Moreno odpowiada obszernym sierpowym. Później Moreno uruchamia haki i middle kicki na tułów, a następnie kuje ciosami Steve’a ciosami prostymi. Pod koniec rundy Moreno podkręca tempo i rzuca dwa obszerne, lecz niecelne sierpowe w natarciu.
Runda 2: Steve Erceg wypala na początku rundy Brazilian kicka. Natomiast Moreno rozpuszcza ręce i odpowiada sierpowymi. Po chwili jednak nadziewa się na soczysty prawy krzyżowy Ercega. Później Steve trafia mocnym ciosem przy skróceniu dystansu, ale w kontrze od razu odpowiada także Moreno. Pod koniec drugiej rundy Brandon uruchamia również celne ciosy proste.
Runda 3: Brandon Moreno szachuje ciosami prostymi. Natomiast Erceg odpowiada middle-kickiem. Następnie Moreno skraca dystans i wypuszcza obszerne ciosy sierpowe. Po chwili również lokuje dobry podbródkowy. Erceg na zrywy Moreno odpowiada wydłużeniem kombinacji oraz kolanem na korpus w półdystansie.
Runda 4: Moreno wyprowadza na początku rundy długi prosty na tułów. Później skraca dystans i zadaje kilka niecelnych sierpowych. W tej rundzie Moreno jest nieco bardziej celny i agresywniejszy. Pod koniec przedostatniej odsłony starcia Moreno idzie po sprowadzenie i równo z gongiem ląduje w parterze z Ercagiem.
Runda 5: Steve Ercag na początku piątej rundy wyprowadza niecelny high-kick. Natomiast Moreno skraca dystans i wdaje się w wymianę. W drugiej połowie rundy Brandon rusza do szaleńczej szarży, w której lokuje kilka celnych ciosów. Na koniec starcia Erceg się potyka i Moreno na ostatnie sekundy wchodzi z nim do bocznej w parterze. Walka kończy się w tej właśnie pozycji.
Brandon Moreno pokonuje przez jednogłośną decyzję sędziów (3x 59-56) Steve’a Ercega.
Udostępnij w mediach
Opublikuj komentarz