Były zawodnik FAME MMA, Amadeusz Ferrari przegrywa przez TKO z Rahimem Pardesi na gali Misfits Boxing.
Amadeusz Ferrari przegrywa po raz drugi w boksie!
Runda 1: Rahim Pardesi rozpoczyna walkę od ciosów prostych na tułów. Amadeusz Ferrari natomiast przechodzi do defensywy i stara się wciągnąć Pakistańczyka na kontrę. Po chwili Rahim Pardesi przyśpiesza i trafia kilkoma ciosami prostymi na górę Polaka. Ferrari odpowiada cepami, jednakże trafia nimi w powietrze pół-metra przed twarzą Pardesiego. Na sam koniec rundy scenariusz, się powtarza, Polak pruje powietrze obszernymi ciosami.
Runda 2: Rahim Pardesi rozpoczyna drugą rundę podobnie od ciosów prostych na tułów. Natomiast Ferrari w tempo kontruje go ciosem. Pakistańczyk na chwilę się cofa, jednakże wraca potem do pracy lewą ręką. Później polski influencer przestrzela podbródkowym, a Rahim Pardesi odpowiada sierpem na tułów. Następnie Pakistańczyk przyśpiesza i przy linach lokuje dwa celne sierpy na głowę Amadeusza. Na sam koniec rundy Pardesi wyprowadza również bezpośredni sierp.
Runda 3: Pakistańczyk na początku rundy trafia lewym prostym na tułów i zaczyna pewniej poruszać się po ringu. Następnie przyśpiesza on i trafia kilka razy Ferrariego na górę. Amadeusz w późniejszej fazie rundy w końcu uruchamia lewy prosty i korzysta z brudnego boksu w klinczu. Na sam koniec Rahim trafia czysto Ferrariego i rusza z nieskoordynowanym atakiem, ale rozbrzmiewa gong.
Runda 4: Rahim Pardesi w ostatniej rundzie rusza do ostrej wymiany ciosów i trafia dwukrotnie mocno Ferrariego. Amadeusz już w tej odsłonie starcia jest całkowicie bez siły i z opuszczonymi rękami, walczy już tylko o przetrwanie. Pardesi, natomiast wrzuca kolejny bieg. Przyśpiesza i lokuje kilka ciosów i haków na korpus. Ferrari pada na deski. Mamy liczenie i ujęcie na Amadeusza, który pokazuje ewidentnie sędziemu, że się poddaje.
Wynik: Rahim Pardesi pokonuje przez TKO w czwartej rundzie Amadeusza Roślika.
Zobacz także:
- Natan Marcoń przegrał przez decyzję lekarza i zaatakował rywala
- Clash of the Stars uderza w OKTAGON: „Oni nas kopiują”
- PRIME SHOW MMA zapowiada hitową galę w Pruszkowie
Udostępnij w mediach
Opublikuj komentarz