Adam Kownacki w wywiadzie na kanale GARNEKSPORTS opowiedział o swoich aktualnych planach na przyszłe walki w boksie.
Chcę pożegnać się z kibicami…
Siedemnastominutowy wywiad z Adamem Kownackim przeprowadzony przez Przemysława Garczarczyka pokazał wizualnie, że „Babyface” jest w dobrej formie. Kownacki aktualnie waży 104 kg, czyli mniej nawet niż w walce z Arturem Szpilką. Obecnie przykłada się do treningów i chce pożegnać się z kibicami jeszcze w tym roku zwycięską walką.
– Trzeba trenować, coś tam robię i chodzi po głowie jeszcze jakaś pożegnalna walka. – mówi Adam Kownacki.
Po chwili Przemysław Garczarczyk zadaje pytanie polskiemu pięściarzowi o kwestie występu w kategorii bridger. Na, które Kownacki odpowiada w sposób niejednoznaczny…
– No chodzi po głowie, ale myślę, że jednak moja kariera jest bliżej końca, niż miałbym szukać nowych wyzwań. Chciałbym jeszcze jedną walkę pożegnalną zrobić. Pożegnać się z kibicami w fajnym stylu, bo ostatnie walki, były w gorszym stylu. Więc chciałbym, widzom podziękować za całe wsparcie, bo jednak historia moja była naprawdę fajna. – dodaje polski pięściarz.
Panowie następnie przeszli do tematu zbliżającej się walki Adama Balskiego z Krzysztofem Włodarczykiem o tytuł WBC wagi bridger. Dziennikarz lekko nakierował tutaj Kownackiego na możliwość potencjalnego występu ze zwycięzcą tego starcia. Pięściarz jednakże nie odniósł się do tego wprost. Uważam osobiście jednak, że przy takiej formie Adama, byłaby to naprawdę ciekawa opcja.
Udostępnij w mediach
Opublikuj komentarz